W ramach odchodzenia od tematu Firefoksa do Flocka, chciałbym zakończyć jeszcze jeden temat.
Wiem, nie obejdzie się bez flamowania. Zastanawiałem się, czy nie zamknąć komentarzy, ale to przecież w dzisiejszych czasach zaskutkowałoby wyłącznie atakami na moją osobę z innych blogów wraz z oskarżeniami o cenzurę i strach przed “otwartą dyskusją’.
Chciałbym więc bardzo poprosić osoby, które obawiają się o swoje nerwy, są silnie emocjonalnie związane z Firefoksem, Operą, Konquerorem albo IE, mają awersję do mnie i podejrzewają, że mają problemy z kulturalna dyskusją, aby nie czytały tego posta. Naprawde, nie ma w nim nic nowego, nie zaskoczę nikogo, nie zmieniłem żadnych poglądów, ani nie zaatakuję żadnej przeglądarki. Chcę tylko zamknąć pewien etap w mojej karierze. Nie mam żadnych obaw przed dyskusją nad tymi tematami, ale tylko z osobami, które dostrzegą, że w tym co napiszę nie chodzi o ich przeglądarkę. Szczególnie tyczy się to osób, które nie zrozumiały tego w poście Riddle’a, Yano czy Patrysa. Jeśli czytając je miałeś(aś) poczucie, że jesteś atakowany/atakowana, to nie czytaj tego dalej. Nie ma to sensu.
Również jeśli nie jesteś związany(a) z polskim rynkiem przeglądarek, pomiń ten post. Jest wysoce nieciekawy dla Ciebie.
Continue reading Koniec tematu Firefoksa.